Kategorie: dnobezpośrednik

Początek.

Zacznijmy od początku, jeżeli państwo chcą… Proszę nie brzdękać! Widzę podwójnie, tyle serce się weseli, że jest was tak dużo.

Trzęsące się ręce?

A komu to przeszkadza? Po prostu nie będę nalewał po brzegi. Wszyscy wypominacie, a ja spokojnie, bez nerwów, TRZĘSĄCĄ SIĘ RĘKĄ, wezmę was za szyję i nie nie nie, nie będę dusił, będę przechylał, trząsł i rzucał o ścianę, przechylał i rzucał, trząsł i rzucał, będę bezwzględny…

Nie patrzcie się tak na mnie!!

Ależ proszę państwa, zaczynamy od początku. Dziś należę do was, dziś wy należycie do mnie, do póki pełni jesteście.

Zaczynamy od początku, gdy podwójnie, gdy szaro, gdy brzdęk szklanek i butelek przypomina mowę ludzką, zaczynamy od początku… i tak nie będziemy pamiętać tego zdarzenia.

Podziel się:

Piotr Siwiński

Nieprzyzwoicie uprzejmy aluzjonista, kąśliwy romantyk w rogowych okularach, który rzucił palenie, chory na twórstwo wszelakie - nie szczędzi sobie niczego. Nie zaczepiać, nie pytać, nie deptać dywanów i trawników.

Machnij komentarzem.