Kordian Trudny, czyli Maciej Domagalski (ponoć ma tak w dowodzie), jest to jednoosobowy projekt wyzuty wszelkich naleciałości, schematów i komercyjnych polotów. Kiedy pierwszy raz usłyszałem album, byłem totalnie zaskoczony nowymi brzmieniami i impresjami, na które jakoś nie byłem gotowy, bo bardzo rzadko się zdarza taka nowość, która nie przypomina niczego, co się wcześniej słyszało.
Dlatego, odnosząc się do tego co napisałem wyżej, pierwsze wrażenie może być złudne, gdyż uszy mogą nie być gotowe na takie dźwięki. Niekiedy podczas pierwszego odsłuchu może się zdawać, że pewne elementy nie pasują do reszty, lub autor wykorzystał półśrodki i to brutalnie brzmiące, infantylne półśrodki – choćby Jestem twoim dyrektorem – ale kiedy się wsłuchamy w tekst i połączymy to w jedną całość z muzyką, okazuje się coś całkiem innego, że to wszystko jest niebywałym monolitem rzeźbionym lekką utalentowaną ręką autora.
Wierzę, że wielki wpływ na sztukę, miał pobyt Macieja w Moskwie (2,5 roku). Odrzuty to drugi minialbum, pierwszy ukazał się w 2010 roku i jak sam mówi, jest to ciągłe poszukiwanie złotego środka między tworzeniem na bazie sampli, a tradycyjnym (…) songwiritingiem, którego wciąż się uczy.
Utwory powstają w domu na laptopie za pomocą wysłużonego oprogramowania i dynamicznego mikrofonu.
Śmieciowa jakość to mój świadomy wybór, standardowe, tzw. profesjonalne brzmienie nie stanowi dla mnie żadnej wartości. Takie podejście skazuje mnie na marginalizację nawet w ramach wątłej polskiej sceny niezależnej, ale nie przeszkadza mi to. Publikuję nagrania wyłącznie w Internecie, jeżeli ktoś kiedyś z sobie tylko znanych powodów będzie chciał je wydać na fizycznym nośniku, nie obrażę się, ale w najbliższym czasie nie zamierzam o to zabiegać.
Maciej Domagalski
Inspiracją są Beatlesi, Velvet Underground, psychodelia, krautrock, mistrzowie samplingu i kolażu dźwiękowego (John Oswald, Negativland, People Like Us), cała gama starszej i nowszej elektroniki (od Stockhausena przez detroit techno po glitch), surrealizm, papka medialna, atmosfera rodzinnego miasta, aktualny widok z okna.
Maciej pracuje już nad nowym materiałem, na który czekam z niecierpliwością, gdyż niebywały talent Kordiana jest nie tylko świeżym powiewem, który nasze rozleniwione codziennością uszy przyjmują z zaciekawieniem i radością, ale także eksperymentem wzmagającym łaknienie szukania i poznawania czegoś nowego, z czym warto się zaznajomić.
Album do pobrania za darmo z: http://kordiantrudny.bandcamp.com/album/odrzuty
Kordiana spotkacie na Facebooku: https://www.facebook.com/kordiantrudny
Obejrzycie na YouTube: http://www.youtube.com/user/kordiantrudny
Posłuchacie na MySpace: http://www.myspace.com/kordiantrudny
Wierzę, że nowe brzmienia Kordiana Trudnego nie tylko Was zaciekawią, ale także zainspirują i zamieszkają na stałe w Waszych bibliotekach muzycznych, gdyż do twórczości dochodzi mega ciekawa sylwetka artysty, z którego podejścia powinniśmy brać przykład – i jeżeli podczas tworzenia i oddawania się pasji dopada nas kryzys, wystarczy przypomnieć sobie wyżej przytoczony cytat Macieja.
