Wyobraź sobie, że jesteś pośrodku gęstej, owianej tajemnicą, nieznanej przedtem dżungli pełnej nieodkrytych gatunków zwierząt.
Jest ogromna i czeka tylko na każdego zbłąkanego wędrowca, aby zaskoczyć bogactwem i niezwykle intrygującym klimatem. Nie mówię tu o dżungli, po której niczym na narkotykowym tripie biegał Leo walcząc z własnymi cieniami w poszukiwaniu niedoścignionego Oskara. To coś więcej, coś głębszego, raczej nienamacalnego. To miejsce, którego istnienia się nie spodziewamy, to miejsce w nas samych, ukryte gdzieś głęboko w naszych umysłach.
Goryl Ebo zaprasza mnie na wędrówkę wgłąb siebie. Jest niczym narkotyk po zażyciu którego świat zwalnia, wszystko staje się ostrzejsze, bardziej szczegółowe, te dźwięki wprowadzają w uzależniający trans. Płyną powoli, a wraz z nimi ja. Zagłębiam się w dżunglę, podążam za gorylem absorbując wręcz namacalne odgłosy niezwykle ciekawie przedstawionego dźwiękowego świata.
Mieszające się ze sobą samplowane wokale, powoli wypływająca z głośników wciągająca głębia, cyfrowa, bogata dżungla doprawiona powolnym beatem. Wszystko to skłania do refleksji, odpręża i stymuluje mój umysł.
Ebola poprzez Dance In Haze udowadnia iż poprzednie wycieczki były tylko wstępem do prawdziwej wyprawy. Wszystkie kawałki są spójne, przemyślane i cholernie wciągające. Mam wrażenie, że z każdym kolejnym odkrywam nową lokację ukrytą gdzieś pomiędzy drzewami. Są mroczne, nieco przerażające, ale znalazło się też miejsce na te delikatne dźwięki tuż przy końcu wędrówki. To muzyka dojrzała, bez kompromisów, może i nie jest dla każdego, ale to akurat uważam za plus. Miłośnicy muzycznych tripów z pewnością ją docenią. Jest to album, do którego z chęcią się wraca i odkrywa kolejne smaczki.
Ebola Ape – Dance In Haze ukaże się już 01.02.2014.
Tutaj możecie zapoznać się z materiałem i oczywiście go kupić: astralritual.net
Jak najbardziej polecam.
Płynę dalej powoli przedzierając się wgłąb siebie…
Ebola Ape – Dance In Haze
ebolaape.com
Małpa na Facebook’u
Ebola Ape Youtube
EbolaApe Bandcamp
