Niby kiedy kończy się jakaś dekada w życiu, a co lepsze zaczyna się kolejna, wszyscy najbliżsi zadają pytania w stylu: „jak się czujesz jako… (i tu uzupełniamy zgodnie z ciekawością pytającego i ze swoim stanem wiekowym)”. Kiedy doszedłem do tego pytania w swoich osobistych refleksjach, uzupełniając wielokropek słowem „trzydziestolatek”, doszedłem do wniosku, że mogę wystawić na próbę moją dojrzałość i wrażliwość. Dzięki pewnym zbiegom okoliczności, znajomościom i sympatii trafiłem na występ Operowy w poznańskiej Scenie Na Piętrze.
Cieszmy się i radujmy, pijmy, palmy, skaczmy i krzyczmy „Hurra!”, po trzy razy „Hurra, Hurra, Hurra”. Ktoś zapyta jaki powód?
Ja wiem, czy ktokolwiek by zapytał? W końcu wszyscy wiedzą po trzykroć z czego cieszyć się trzeba.