Drogie Czytaczki i Drodzy Czytacze,
kolejny rok za nami, pełen emocji, nowych artystów i odkrywania nowych talentów. Mieliśmy wiele planów, które przenosimy na kolejny rok, nie zapowiadając ich już w tym kończącym rok poście.
Ten rok z miesiąca na miesiąc zaskakiwał bardziej – czyli podsumowanie 2013
Kolejny rok mija, zaskakujący i dobry. Zaskakujący dlatego, że dużo dobrych polskich zespołów i artystów pojawiło się na horyzoncie, a w dodatku wydali niesamowite albumy, w których to zasłuchuje się do dzisiaj. Kinematografia za to, jakoś nie zaskoczyła, co można zauważyć po częstotliwości pojawiania się recenzji na naszej stronie, po prostu aż nie chciało się pisać. Dobry, bo dużo się wydarzyło i w naszym serwisiątku i poza nim. Ale od początku…
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia
Cicha noc, święta noc,
Pastuszkowie od swych trzód
Biegną wielce zadziwieni
Za anielskim głosem pieni
Gdzie się spełnił cud,
Gdzie się spełnił cud.Cicha Noc
To już trzecie święta Bożego Narodzenia z Niecodziennikiem Niekulturalnym, czegoż możemy więc życzyć Wam Czytaczki i Czytacze?
Wyjątkowo kulturalnych, zdrowych i radosnych, czyli dużo uśmiechu zawsze. Spokojnych, abyście chociaż przez ten czas świąt zapomnieli o pośpiechu i mieli czas dla siebie samych i bliskich. Ciepłych i to nie koniecznie pogodowo, ale rodzinnie, domowo, zapominając na tę chwilę o wszelkich troskach. Cichej i świętej nocy i odkrywaniu jej na nowo nie tylko w sobie ale i wśród bliskich i co byście z nimi wszystkie zaległości nadrobili, a wszelkie zadry potrafili wytłumaczyć i wybaczyć. Pełnych miłości, bo tak. Odpoczynku od polityki, uczelni, banków, ubezpieczeń, startupów, serwisów informacyjnych, lekarzy, aptek i innych nie dających spokoju spraw. I żeby się spełnił cud i spełniał przez całe wasze życie.
Wszystkiego dobrego, wszelkiego błogosławieństwa Bożego i niech kolęda zabrzmi na całym świecie!
Ekipa Niecodziennika Niekulturalnego.
PS. Wracamy tradycyjnie po świętach, a teraz idziemy wprawiać wszystkie życzenia w czyn.
Cześć Marek (Hello Mark) wreszcie debiutuje z albumem – Close Your Eyes!
Jeżeli chcecie cofnąć się do lat dziewięćdziesiątych, czasów w których powstawały wszystkie najlepsze i jedyne w swoim rodzaju pop hity, to ten zespół z Poznania wam w tym pomoże. Hello Mark, poznańska grupa pięciu panów właśnie wydała płytę, przy której na prawdę dobrze się odpoczywa i wraca do hitów z satelity.
[Dla ucha i oka] FINDLAY / GREASY LOVE
Dzisiejszy dzień zaczynamy od Findlay. Czytaj więcej »
By Proxy – głośniki na full poproszę
Skleroza to taka złośliwa menda, która w połączeniu z czasubrakiem staje się bardziej nieznośnym duetem niż ci dwaj co porwali księżyc. Tyle razy co miałem napisać o zespole, który dominuje w moim samochodzie na długich trasach, to już na żadnych palcach nie zliczę. A jakiś już czas temu, praktycznie w dzień premiery zakupiłem ich EPkę full dark, no stars i tak z nią jeżdżę i się nie dzielę. Na szczęście dzisiaj dostałem informację o premierze nowego singla i na szczęście dla Was czytacze bo będziecie mieli okazje poznać jeden z kolejnych najbardziej wybitnych duetów w Polsce, dojrzewających niczym jabłoń na słońcu, gdyż taki wniosek mam po przesłuchaniu nowego singla. A mowa tu oczywiście o BY PROXY.
Divines – muzyka dla freaków prosto z… Polski
No dobra, na naszym rynku są artyści, przez których przestałem słuchać radia. Dodatkowo znudzony tym wszystkim co teraz się produkuje i pokazuje na popularnych kanałach tv muzycznych nie przemawia do mnie wcale, a szkoda, bo wspominam jak konsumowałem treść przez wiele godzin ślęcząc przed ekranem i wsłuchując się w doskonałości tych dźwięków. Chyba nigdy nie skończę krytykować rodzimego rynku, na którym nie ma zbyt dużo miejsca dla fajnie utalentowanych ludzi, którzy mieliby siłę przebicia. Z jednej strony też dobrze, gdyż zapewne wiele zespołów które przybliżaliśmy na NN by się już dawno zepsuło, a tak grają ciągle świetnie.
Pewien dzień, pewien mail, pewno polecenie, by posłuchać. Puściłem, stwierdziłem, że trochę szalony zespół z zagranicy, wrodzona ciekawość jednak wyprowadziła mnie natychmiast z błędu. Gdyż artyści, o których za chwilę przeczytacie, nazywają się Divines i pochodzą z … Mazowsza.
[Dla ucha i Oka] Tom Vek – Aroused
Niech dzisiejszego popołudnia rozbuja Was człowiek orkiestra. Czytaj więcej »
[Dla ucha i oka] BOKKA Town Of Strangers
Na wieczór polecam polski majstersztyk.
Przed Wami BOKKA. Musicie tego posłuchać Czytaj więcej »
[Dla ucha i oka] Matta – Release The Freq
Na pobudkę porzucamy trochę mięchem.
Specjalnie dla Was prosto z samego środka elektronicznego lasu MATTA. Czytaj więcej »
[Dla ucha i oka] Hooray For Earth – True Loves
Na wieczorne chillowanie mam dziś dla Was kapelę z Bostonu.
Smacznego :)
anTeny
Armia Drzew to obrazek promujący debiutancki album anTen pod tym samym tytułem, który planowany jest na przełom jesieni/zimy tego roku w labelu Pink Kong Rec.
Oprócz tytułowego utworu znajdzie się na nim 12 premierowych kompozycji, napisanych w tym roku przez gorzowski zespół w odświeżonym składzie. Czytaj więcej »