Kiedy pierwszy raz usłyszałem Domowe Melodie, stwierdziłem, że fajny performance ta cała Grażka i całe to śpiewanie w bramie, a przy okazji jakie swojskie kiedy piesek szczeka gdzieś w tle. Generalnie, nie spodziewałem się albumu, choć w głębi duszy bardzo go chciałem podśpiewując pod nosem wspomnianą już Grażkę i później wiele innych, równie wspaniałych melodii. Wy też to znacie na pewno, więc wszyscy razem:
Z mleka się wydoję i z krwi!
Z ciała mego wielką bułę, hej!
Ty tu tylko siedź i żryj!
Żryj mnie całą, zeżryj!domowe melodie – buła
Inspiruje ich życie, tego nie da się ukryć, gdyż po obejrzeniu ulubionego serwisu informacyjnego już można podśpiewywać o wznoszeniu łona do góry i zainspirowany kolejnymi pozytywnymi wiadomościami o nocnych eskapadach Polaków można nawet pokusić się o: mój chłopak, aaa, jest bez zębów.
Generalnie miałem nie lada problem traktując Domowe Melodie jako takie luźne przyśpiewki o spalonym garnku. Bo teksty nie są proste, nie są do końca optymistyczne, mimo że wyśpiewywane z lekkością i wyczuwalnym uśmiechem. Lecz dopadła mnie szybka refleksja, że śpiewanie kiedyś o tłustej i pustej Helce z euforią, też nie było tekstem prostym. Widać jakie czasy, takie przyśpiewki.
Patrząc na same teledyski nie można nie polubić tego uroczego tria. Justyna Chowaniak śpiewająca i grająca w króliczych uszach, zespół który non stop się uśmiecha, multiinstrumentalny i sympatyczny, który na zły dzień można puszczać nawet bez dźwięku i tylko patrzeć. Równie dobrze mogliby nie mieć talentu muzycznego. Ale dzięki Bogu mają i to nie byle jaki.
A teraz najważniejsze, jeżeli chcecie płytę to piszcie na adres:
plyta@domowemelodie.pl
i nie łudźcie się, że kupicie ją w jakimś empikowym stworze, a smaczku niech Wam doda to, że okładka i pudełko są ręczną robótką, sprawiającą ogromną radość z posiadania.
Wierzę, że za sześćdziesiąt lub siedemdziesiąt lat jakiś NeoSzwagierkolaska zaśpiewa na nowo przyśpiewki Justyny i ekipy, tak jak niegdyś podobny zespół, tylko bez tego neo w nazwie, szlagiery Stanisława Grzesiuka. Bo Grażka już wgryzła się w codzienne nucenie Polaków.
- fanpage: http://www.facebook.com/domowemelodie (fotosy)
- youtube: http://www.youtube.com/channel/UCMdtm5_dSDr0uLMErU-mwQw
- Słuchaj albumu na DEEZER: http://www.deezer.com/album/7169127