Dzisiaj mam zaszczyt przedstawić kolejnego kompozytora, po Bielebnym, z naszego rodzimego podwórka.
Jest nim Efiel, a dokładnie Maciek Fil.
Muzyka elektroniczna, bardzo alternatywna, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, a jednocześnie tak różna w konwencji. Przy niektórych utworach przyrównałbym nawet kompozytora do Vangelisa, takie było moje pierwsze wrażanie odsłuchując singiel o nazwie Tōhoku.
Cóż można dodać więcej, oprócz tego, że bohater tegoż wpisu pochodzi z Sanoka? Na pewno to, że od października 2011 roku pan Maciej Fil zamknął projekt Efiel zostawiając całkiem niezły dorobek, który możemy pobrać i słuchać z portalu Jamendo.
To, że projekt się skończył, nie znaczy, że skończyło się także komponowanie, ponoć inne, nie pasujące do tego co było – wspomina autor na swoim blogu. Twórczość tego pana pojawiła się także w spocie kampanii społecznej równości szans kobiet…
Resztę odkryjcie sami, a zapewniam was, że Efiel przypadnie Wam do gustu… A teraz standardowo kilka linków:
Polecam bardzo mocno i dobrego słuchania!
miło mi :)
nam także :)