Wyobraź sobie, że jesteś pośrodku gęstej, owianej tajemnicą, nieznanej przedtem dżungli pełnej nieodkrytych gatunków zwierząt.
Czytaj więcej »
Ten rok z miesiąca na miesiąc zaskakiwał bardziej – czyli podsumowanie 2013
Kolejny rok mija, zaskakujący i dobry. Zaskakujący dlatego, że dużo dobrych polskich zespołów i artystów pojawiło się na horyzoncie, a w dodatku wydali niesamowite albumy, w których to zasłuchuje się do dzisiaj. Kinematografia za to, jakoś nie zaskoczyła, co można zauważyć po częstotliwości pojawiania się recenzji na naszej stronie, po prostu aż nie chciało się pisać. Dobry, bo dużo się wydarzyło i w naszym serwisiątku i poza nim. Ale od początku…
[Dla ucha i oka] FINDLAY / GREASY LOVE
Dzisiejszy dzień zaczynamy od Findlay. Czytaj więcej »
[Dla ucha i Oka] Tom Vek – Aroused
Niech dzisiejszego popołudnia rozbuja Was człowiek orkiestra. Czytaj więcej »
[Dla ucha i oka] Matta – Release The Freq
Na pobudkę porzucamy trochę mięchem.
Specjalnie dla Was prosto z samego środka elektronicznego lasu MATTA. Czytaj więcej »
BESIDES – Czy też jesteś spoza?
Mieszkamy w bardzo dziwnym miejscu, gdzie przez większość roku panuje jesienna atmosfera. Szaro, buro, trochę depresyjnie. Dlatego też bardzo lubię kapele, które potrafią oderwać mnie od codziennej szarości. Besides staje się jedną z nich. Czytaj więcej »
LAPALUX Live @Pawilon Nowa Gazownia
Wczoraj, 27.04.2013 w Pawilonie Nowa Gazownia swoją niezwykle klimatyczną twórczość prezentował gość z Wielkiej Brytanii – LAPALUX.
Czytaj więcej »
UL/KR – Ament – no i mam to co chciałem…
Czego można było się spodziewać po nowym albumie UL/KR? Lekki strach, od recenzji pierwszej płyty, popularność zespołu zaczęła maksymalnie rosnąć, mimo tego, że w momencie kiedy pierwszy raz o nich usłyszałem to znikali w serwisach muzycznych tak szybko jak się pojawiali. A tu bum, trach i zespół wskakuje bardzo wysoko i wydaje nową płytę. Strachu nie ma, została magia…
Dzieło uzupełniające/dzieło osobne – ciekawy przypadek muzyki filmowej
Musiałam mieć z siedemnaście lat, gdy poszłam do kina na „Breakfast at Pluto” Neila Jordana. Towarzyszył mi mój ówczesny chłopak, a kilka rzędów dalej siedziała moja babcia. Spotkaliśmy się po seansie, i każde z nas było zachwycone, ale czym innym. Babcia, aktorka teatralna, zwracała uwagę na warsztat odtwórcy głównej roli, mnie zainteresowała tematyka queer ujęta w polityczny i społeczny kontekst walczącej o niezależność Irlandii (w tamtym czasie moje aspiracje dziennikarskie kierowały się właśnie w tamte rejony), mój ukochany natomiast zakrzyknął gromko, że ścieżka dźwiękowa była za…, no, fantastyczna. Czytaj więcej »
Stavarsky
Nasza polska, nadwiślańska perełka na dobranoc. Stavarsky, gdziekolwiek jesteś, chcemy więcej!
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że ten kawałek doskonale by się sprawdził w filmie Drive?
UL/KR wydaje nowy album, szykujcie się na kolejną rewolucję [12.04.13]
Będzie jak kujący sweter założony na gołe ciało
Błażej Król
Muzyczne objawienie ubiegłego roku, duet UL/KR, nie zasypia gruszek w popiele i już w kwietniu odsłoni swoją drugą płytę. Nowy krążek gorzowskiej formacji zatytułowany Ament ukaże się 12 kwietnia 2013 nakładem wytwórni Thin Man Records.
Czytaj więcej »
EBOLA APE – HUMANITY
∑BOL▲ ▲P∑ – elektroniczny goryl rodem z niezbadanych do tej pory cyfrowych odmętów Kongo. Czytaj więcej »