Jak już pewnie wiecie drodzy czytacze, UL/KR zawiesiło swoją działalność pod koniec zeszłego roku. Koncertują chłopaki jeszcze trochę, a między koncertami wykluwa się nowe jajo, które już w marcu ujrzy światło dzienne, a mianowicie solo Błażeja Króla – Nielot. Na samą wiadomość już oszalałem, a tutaj na dokładkę pojawia się singiel i teledysk – Szczenię…
UL/KR – Ament – no i mam to co chciałem…
Czego można było się spodziewać po nowym albumie UL/KR? Lekki strach, od recenzji pierwszej płyty, popularność zespołu zaczęła maksymalnie rosnąć, mimo tego, że w momencie kiedy pierwszy raz o nich usłyszałem to znikali w serwisach muzycznych tak szybko jak się pojawiali. A tu bum, trach i zespół wskakuje bardzo wysoko i wydaje nową płytę. Strachu nie ma, została magia…
Czekając na UL/KR – Anonim
Dwunastego kwietnia premiera drugiego albumu UL/KR, a już możemy się smaczyć drugim singlem pt. Anonim.
[bandcamp track=1148175259 bgcol=FFFFFF linkcol=4285BB size=venti]
A przy okazji, możemy już na bandcampie zamówić przedpremierowo album w wersji elektronicznej w cenie 18zł lub więcej. Smacznego!
UL/KR – Magia
UL/KR, jedne z najlepszych 22 minut mojego życia, które dzięki swoim specjalnym właściwościom można puszczać w nieskończoność.
Czytaj więcej »
UL/KR wydaje nowy album, szykujcie się na kolejną rewolucję [12.04.13]
Będzie jak kujący sweter założony na gołe ciało
Błażej Król
Muzyczne objawienie ubiegłego roku, duet UL/KR, nie zasypia gruszek w popiele i już w kwietniu odsłoni swoją drugą płytę. Nowy krążek gorzowskiej formacji zatytułowany Ament ukaże się 12 kwietnia 2013 nakładem wytwórni Thin Man Records.
Czytaj więcej »
UL/KR na składance FURMAN
W mieście średniej wielkości żył z literatury Poeta. Taki prawdziwy wzór do nienaśladowania dla młodszych a przez to obdarzony ich uwagą. Był w mieście znany tym uzależnionym nie tylko od intelektu, tym czytającym ze zrozumieniem, albo tylko czytającym. Płyta „Furman” nie jest w żadnej mierze tworem sentymentalnym, stworzonym na zamówienie „Miasta”, ani nawet nie hołdem. To efekt uścisku serca na wieść, że Poeta już nie wpadnie do Kawiarni Letniej, Jazz Clubu, Lamusa czy Magnata. Kilkanaście osób od lat grających w różnych konstelacjach stworzyło z wierszy piosenki. Kompilacja jest zatem pełnowartościowym dziełem muzycznym. Album, choć różnorodny, nosi stempel jakości i jest spięty tożsamością estetyczną środowiska tworzącego gorzowską scenę alternatywną. Emocjonalnego zrzutu dokonali: UL/KR, Karotka, Żółte Kalendarze, WPP, anTeny i Macio Parada. Obok utworów na wskroś współczesnych muzycy świadomie odnoszą się do historii polskiego rocka, big beatu i jazzu. Sięgając do epoki muzycznej z czasów młodości i wieku dojrzałego Poety nie uzurpują jednak sobie prawa do odgadywania jego gustu.
Jeżeli jakaś strofa zabrzmi niewyraźnie (Furman tak właśnie mówił), aby dociec znaczenia, można sięgnąć do załączonego do płyty folderu z wierszami lub po tomik. Może to zamierzone a może nie, ale efekt aliansu muzycznej alternatywy z poezją jest taki, że Furman dla Gorzowian staje się bardzo rozpoznawalnym poetą. Staranny dobór wierszy wykorzystanych na płycie zaskakuje selekcją i interpretacją, innym Furmanem niż niesie dotychczasowe doświadczenie obcowania z jego dorobkiem i osobą. To dowód szczerego, autentycznego zaangażowania twórców płyty.
Wydawcą płyty jest Miejskie Centrum Kultury w Gorzowie Wielkopolskim.
Album dystrybuuje Thin Man Records – już od 13 października będzie go można nabyć na CD i w plikach na stronie http://thinman.pl.
UL/KR
Długo przyszło mi czekać na jakiś błysk światła w naszym rodzimym zakątku muzycznym. Czekanie na coś świeżego, na coś co nie pozwoli zasnąć, coś co będzie się nuciło pod nosem a w ciszy będzie brzmiało w głowie w bardzo przyjemny sposób. Już nawet straciłem nadzieję w pewnym momencie, bo ileż można powielać schematy? Oczywiście pojawiały się perełki, ale odsłuchane raz, drugi, trzeci i już, oczywiście są ulubieni artyści, których słucha się non stop, ale głód czegoś nowego, czegoś co się odkrywa długo, co można pokochać, czym się upaja i upija rozmazał nadzieję gdzieś na horyzoncie tłumioną znanymi rytmami…
Aż tu wreszcie BUM! Jeden link, słuchawki na uszy i objawienie, objawienie które trwa już od marca 2012 roku i które gdzieś umknęło zakryte komercyjnym bajzlem. Panie i Panowie, drodzy Czytacze, oto UL/KR.