Nieuniknione…

Kiedy siedzę nad morzem i wodzę swoje smutne myśli szlakiem lotów mew, sięgam całym sercem do rzeczy ulotnych, wspomnień potarganych czułościami najmniejszymi, które mnie tworzą. Wiem, że nie sięgnę tak daleko, jak serce drugiej osoby…moje oczy kupują każdą nadzieję powrotu na zgubne bezdroża bezsensownych namiętności… Każdy to wie i rozsadek wrzeszczy – koło musi się zamknąć, by nie utracić sensu spełnienia i przeznaczenia pełni…ale zbyt młoda jest cisza na ból. Jeszcze zbyt młoda. W rozkruszonej morskości powietrza zaciągam się głęboko lotem mew… niedotykalnym… Zamaczam usta w wieczorze, w Twojej lampce wina…

Jak pozyskać dużą liczbę znajomych, tanim kosztem, na swojej społecznościówce… – poradnik

My milkshake brings all the boys to the yard,
And their like
It’s better than yours,
Damn right it’s better than yours,
I can teach you,
But I have to charge

Kelis – Milkshake

Z poradnika Ciotki Klotyldy.
Drodzy chłopcy, drogie dziewczęta, w dzisiejszym poradniku dowiemy się jak pozyskać masę nowych znajomych, oraz poszerzyć rzeszę osób zainteresowanych takimi zdarzeniami, że np. „jesteśmy w kiblu i jest bosko”, albo „kupiłam nowy sweterek i się w niego nie mieszczę, jaka dieta? HELLOOO”.

Co wystarczy zrobić?
Nic prostszego, wystarczy wybrać jakieś wydarzenie, którym żyje miasto, państwo, świat, np. ostatnio wybory prezydenckie i obiecać zrobienie loda (cokolwiek miałoby to znaczyć). Sposób został ostatnio potwierdzony i sprawdzony doraźnie przez nową specjalistkę od social marketingu Bobbi Eden z Holandii. Niestety nie został on jeszcze sprawdzony, jako propozycja, od strony mężczyzny, ale myślę, że miało by to także wielkie powodzenie. Sposób jest tani, nawet darmowy. Wystarczy trochę chęci i trochę mniej rozumu.

Jak to zrobić?

Czytaj więcej »

II filar…

Pan Mieczysław, pogodny mechanik spod Lublina, z radości wywołanej dożyciem do dnia w którym przeszedł na upragnioną emeryturę, zmarł na zawał opuszczając ostatniego dnia miejsce pracy…

Setki tysięcy emerytów na tą wieść okazało wiele gestów radości, wysyłając gratulacje dla rodziny, wyczekując podwyżki emerytury i na więcej tak wspaniałych informacji.

Zima…

…nie nastraja. Kreatywność zamarza wraz z ulicami. Trzeba zbierać siłę na wiosnę…
Zimo idź już sobie, mam dość, dum durudum dum dum.

A na rozgrzewkę Emiliana Torrini – Jungle Drum.

Tęskno..?

lata_brak

Ktoś na ścianie wyrył hasło
Ściana dobrze hasło zna
Ściana cała jest tym hasłem
Z dumą woła – Oto ja!

Piotr Banach – Ściana

Cholernie tęskno mi za latem!

Jak nigdy zimową porą w okresie przedświątecznym tęskno mi za latem. Lubię śnieg, lubię zimę, ale wpędzony w wir „Ofiary kupców”, która jak zwykle zaczyna się po Wszystkich Świętych, czuję się na prawdę zmęczony.

Czytaj więcej »