Chyba każdy wie, że dobra rozgrzewka gwarantuje połowę sukcesu. Jest to obowiązkowy element poprzedzający każdy trening, nie tylko taneczny. Służy przygotowaniu ciała do zwiększonego wysiłku, zapobiega lub przynajmniej zmniejsza ryzyko wystąpienia kontuzji.
Jak tego dokonać?
Najlepiej rozpocząć kilkuminutowym truchtem, potem rozgrzać wszystkie stawy począwszy od głowy na palcach u nóg skończywszy, potem ćwiczenia siłowe i na koniec krótkie rozciąganie.
Tak ta, niby każdy wie, ale…
Nie zawsze się chce zrobić rozgrzewkę i od razu zabieramy się do cięższych ćwiczeń.
Brakuje nam czasu (spóźnienie itp itd)
Wydaje nam się, że biegając cały dzień po mieście jesteśmy już rozgrzani.
Albo tak jak w moim przypadku zatańczyliście za namową przyjaciół. Ale przyjaciele nie zawsze wiedzą,co dla Ciebie najlepsze. A – możecie mi uwierzyć – rehabilitacja naciągniętego ścięgna lub mięśnia zabiera mnóstwo czasu, energii i (prywatnie) .
Rada na zawsze: cokolwiek robimy – róbmy to z głową. Ona wie, co dla Nas najlepsze!