Jesteś daleko… daleko to każda odległość przez która nie mogę Cię dotknąć, zobaczyć poczuć… każde daleko jest za daleko…
Za późno…
Szukam więc genialnych zajęć…Przyglądam się ścianom szukając ukrytych na nich obrazów.. obrazów-odpowiedzi…Bardzo starannie omijam meble….Parzę herbatę, szperam w szufladach, przewracam kartki książki….
Za późno…
I czuję zapach, który nie może nie kojarzyć się z Tobą…Skupiam się więc na tych wszystkich wysoce ambitnych zajęciach ale jest za cicho…
Za późno…
Włączam muzykę…ona budzi głosy w głowie… Twój obraz… klatki biegają po głowie.. wszystkie słowa, gesty… i pożegnanie…Znowu nie powiedziałam niczego, co chciałam…znowu byłam amebą chłonącą każdy Twój dotyk.. wysysającą zapach…Wino też nie smakuje tak, kiedy nie mogę z ust dzielić się nim z Tobą…
Za późno…
Motyle w mojej głowie zasłaniają jasność widzenia…
Motyle mojemu sercu każą szybciej bić…
Motyle w moim brzuchu budzą pragnienie…
Jest za późno już Kocham Cię….