Całkiem niedawno telewizja Kino Polska zrobiła nam wszystkim odpłatny prezent i w swojej serii „Przeboje polskiego kina” wydała, jakże cudowną trylogię, z grającym główną rolę Piotrem Fronczewskim, „Pan Kleks”. Zawiera ona aż wszystkie trzy wspaniałe odcinki: „Akademia Pana Kleksa”, „Podróże Pana Kleksa”, oraz „Pan Kleks w kosmosie”. Wszystko to w pięknym opakowaniu, na trzech płytach DVD i ciekawą dość książeczką ze streszczeniami i nie tylko.
UWAGA! Tutaj naprawdę poruszony został temat seksu!
Z racji tego, że jestem czepialski i w dodatku uczulony na różne delikatne sprawy, które uwielbiam traktować twardo, a w dodatku mamy czas wakacji i jeszcze na domiar złego temat seksu ma cholerny polot, stwierdziłem, że dopieprzę do tego gara delikatności i frywolności, pod hasłem „a teraz coś ode mnie”.